W moim rodzinnym domu rodzice na Wielkanoc przygotowują
Żurek Wielkanocny
1,5 litra wywaru z boczku
boczek wędzony
zakwas z mąki żytniej (u nas stosujemy często żurek z paczki)
majeranek, pieprz i sól
ziele angielskie i liść laurowy
śmietana
jaja
różne wędliny: szynka, boczek, baleron, kiełbasa
chleb
Najpierw gotujemy wędzony boczek - około pół godziny. Po wyjęciu boczku do tego wywaru dodajemy rozrobiony w wodzie żurek z torebki (jeden lub dwa). Z tego co wiem dodając żur, lepiej zrobić to pod koniec gotowania. Następnie dodajemy przyprawy i zabielamy śmietaną.
Oddzielnie gotujemy jaja na twardo.
Podajemy w ten sposób, że na talerz wykładamy pokrojone w kostkę wędliny (dla chętnych również wspomniany wcześniej boczek) oraz "podarte" na kawałeczki kromki chleba. Zalewamy to żurkiem i na koniec okraszamy jajeczkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz