Jest to tradycyjne ciato irlandzkie pieczone co roku na Halloween. Słowo Brackpochodzi od irlandzkiego breac, co oznacza cętkowany, plamisty, a wiąże się z użyciem rodzynek w tymże cieście.
To nasze pierwsze takie ciasto - co roku przy okazji różnych tutejszych świąt próbujemy wraz z mężem nowych irlandzkich specjałów. Przepis pochodzi ze strony internetowej Irish recipes.
Potrzebujemy:
1 łyżka suchych drożdży
300 ml ciepłej wody
50 g cukru + dodatkowo łyżeczka do drożdży
450g mąki
szczypta soli
50g masła
175g rodzynek
50g kandyzowanych skórek z owoców
2 ubite jajka
Suszone owoce nalezy na noc zalac gorącą herbatą
Drożdże rozpuściłam w ciepłej wodzie, dodałam łyżkę cukru, wymieszałam i odstawiłam. Mąkę wsypałam do dużej miski, po czym dodałam jeszcze masło i sól. Masło należy w miarę szybko wetrzec, tak, by nie rozgrzało się. Następnie dodajemy rodzynki, skórki oraz 50 g cukru i dokładnie mieszamy.
Zrobiłam w cieście dołek, do którego wlałam jajka i drożdże z cukrem. Po wymieszaniu dokładnie ugniatałam ciasto na powierzchni wysypanej mąką aż było miękkie (ok. 10 minut). Następnie znów umieszczamy w misce, przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę aż ciasto podwoi swoją objętośc.
Następnie podzieliłam ciasto na dwie części i znów ugniatałam na powierzchni wysypanej mąką, po czym uformowałam dwie kule o średnicy 20 cm. Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na posmarowany margaryną papier do pieczenia (również na około godzinę). Piekłam przez pół godziny w piekarniku rozgrzanym do 200st C.
Do ciasta wrzuca się też różne przedmioty na wróżby, trzeba więc ostrożnie jeśc swój kawałek, bowiem można w nim znaleźc np.
* pierścionek - rychłe zamążpójście
* moneta lub fasola - bogactwo
* kawałek tkaniny lub ziarenko grochu - ubóstwo
* guzik - starokawalerstwo
* naparstek - staropanieństwo
* religijny medalik - religijne powołanie
Na moim blogu dzielę się tym, co mnie interesuje. Chcę łączyć różnę tematykę, a zwłaszcza kulinaria, fotografię i podróże... Zamieszczane zdjęcia i teksty są mojego autorstwa.
27.10.2013
19.10.2013
Maślane ciasteczka - nietoperze na Halloween
Przepis z opakowania cukru waniliowego - czasem bywają bardzo przydatne :)
Potrzebne są:
* 150g masła
* 300g mąki
* 50g przesianego cukru pudru
* opakowanie cukru waniliowego - 16g
* 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 jajko
Wszystkie składniki umieściłam w misce i dokładnie wymieszałam. Zagniotłam ciasto, z którego uformowałąm kulę. Odstawiłąm na pół godziny do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy ciasto na płat o grubości ok. 3mm. Teraz możemy już użyc foremek - wybrałam nietoperze: w sam raz na halloween :)
Po wycięciu kształtów, ułożyłam ciastka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w temp 180st do zrumienienia (ok. 10minut)
Polecam wykorzystanie lukru do dekoracji - ja użyłam czarnego z tubki.
Potrzebne są:
* 150g masła
* 300g mąki
* 50g przesianego cukru pudru
* opakowanie cukru waniliowego - 16g
* 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 jajko
Wszystkie składniki umieściłam w misce i dokładnie wymieszałam. Zagniotłam ciasto, z którego uformowałąm kulę. Odstawiłąm na pół godziny do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy ciasto na płat o grubości ok. 3mm. Teraz możemy już użyc foremek - wybrałam nietoperze: w sam raz na halloween :)
Po wycięciu kształtów, ułożyłam ciastka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w temp 180st do zrumienienia (ok. 10minut)
Polecam wykorzystanie lukru do dekoracji - ja użyłam czarnego z tubki.
7.10.2013
Zapiekanka makaronowa z wędliną i pieczarkami
Potrzebujemy:
250g dowolnego makaronu
20 dag pieczarek
20 dag dowolnej wędliny lub resztki pieczeni
szklanka bulionu
1/2 szklanki śmietany
3 łyżki masła
łyżka mąki
2 jajka
tarty ser żółty
bazylia
odrobina vegety/ pieprz i sól
Makaron po ugotowaniu - odcedziłam, zas pieczarki po oczyszczeniu pokroiłam w plasterki i udusiłam na łyżce masła. Wędlinę pokroiłam w kostkę. Do pieczarek dodałam łyżkę mąki i rozprowadziłam bulionem. Dokładnie wymieszałam. Gotowałam do zgęstnienia (ok. 10m.) Następnie dodałam dwa jajka roztrzepane ze śmietaną i przyprawiłam bazylią i odrobiną vegety.
Włożyłam połowę makaronu do naczynia żaroodpornego,a następnie wędlinę, którą przykryłam resztą makaronu. Polałam sosem, po czym zapiekałam przez 30m. w piekarniku nagrzanym do 180st.
250g dowolnego makaronu
20 dag pieczarek
20 dag dowolnej wędliny lub resztki pieczeni
szklanka bulionu
1/2 szklanki śmietany
3 łyżki masła
łyżka mąki
2 jajka
tarty ser żółty
bazylia
odrobina vegety/ pieprz i sól
Makaron po ugotowaniu - odcedziłam, zas pieczarki po oczyszczeniu pokroiłam w plasterki i udusiłam na łyżce masła. Wędlinę pokroiłam w kostkę. Do pieczarek dodałam łyżkę mąki i rozprowadziłam bulionem. Dokładnie wymieszałam. Gotowałam do zgęstnienia (ok. 10m.) Następnie dodałam dwa jajka roztrzepane ze śmietaną i przyprawiłam bazylią i odrobiną vegety.
Włożyłam połowę makaronu do naczynia żaroodpornego,a następnie wędlinę, którą przykryłam resztą makaronu. Polałam sosem, po czym zapiekałam przez 30m. w piekarniku nagrzanym do 180st.
10.09.2013
Omlet z pomidorami i frankurterkami
Ostatnio mój mąż przyrządził taki omlet. Składniki dla dwojga:
6 jajek
2 średnie pomidory lub jeden większy
2 frankfurterki
garść tartego sera na omlet
szczypiorek
pieprz i sól
Na rozgrzanej suchej patelni smażymy pokrojone drobno frankfurterki. Doskonale nadają się jako baza, ponieważ wydzielą sok, który zastąpi nam użycie jakiegokolwiek tłuszczu.
Jajka należy dokładnie rozmącić i dodać przyprawy. Następnie dodajemy garść tartego sera oraz pokrojony drobno pomidor. Na koniec posypujemy szczypiorkiem.
Masę jajeczną wylewamy na patelnię wraz z frankfurterkami. Gdy jajka zaczną się ścinać dobrze jest podważyć omlet, by rzadsza masa spłynęła na dno. Gdy przyrządzimy omlet na mniejszej patelni, będzie on grubszy. Smacznego!
30.08.2013
Kurczak z pieczarkami zapiekany w cieście
Potrzebujemy:
gotowy płat ciasta drożdżowego w rulonie
kawałki piersi z kurczaka
kilka pieczarek
jajko
Ciasto pokroiłam na prostokątne kawałki. Mięso po umyciu i osuszeniu pokroiłam na dość wąskie paski. Pieczarki obrałam i drobno pokroiłam. Ułożyłam kawałki kurczaka na prostokątnych kawałkach ciasta, po czym posypałam przyprawą - może to być przyprawa do kurczaka, mieszanka ziołowa lub przyprawa uniwersalna. Na wierzch położyłam pieczarki, po czym przykryłam drugim kawałkiem ciasta. Brzegi ciasta można zlepiać zupełnie zwyczajnie lub fantazyjnie np. jak ravioli.
Dobrze jest ponacinać wierzch prostokącików, a potem posmarować rozmąconym jajkiem. Piekłam w temp. 180st przez 25-30minut.
gotowy płat ciasta drożdżowego w rulonie
kawałki piersi z kurczaka
kilka pieczarek
jajko
Ciasto pokroiłam na prostokątne kawałki. Mięso po umyciu i osuszeniu pokroiłam na dość wąskie paski. Pieczarki obrałam i drobno pokroiłam. Ułożyłam kawałki kurczaka na prostokątnych kawałkach ciasta, po czym posypałam przyprawą - może to być przyprawa do kurczaka, mieszanka ziołowa lub przyprawa uniwersalna. Na wierzch położyłam pieczarki, po czym przykryłam drugim kawałkiem ciasta. Brzegi ciasta można zlepiać zupełnie zwyczajnie lub fantazyjnie np. jak ravioli.
Dobrze jest ponacinać wierzch prostokącików, a potem posmarować rozmąconym jajkiem. Piekłam w temp. 180st przez 25-30minut.
27.08.2013
Gulasz z łososiem i pomidorami
Zainspirował mnie przepis z gazety, ale stworzyłam własną wersję tego pomysłu.
Na 2-3 osoby:
100-120 g ryżu
200-250 g filetu z łososia
cytryna / sok z cytryny
120 g pomidorków koktajlowych
300 ml soku pomidorowego
250 ml bulionu warzywnego
zioła prowansalskie
Ryż ugotowałam, a w tym czasie filety łososia pokroiłam w kostkę i skropiłam sokiem z cytryny. Pomidory zaś przekroiłam na połówki.
Rybę podlałam sokiem pomidorowym i bulionem. Po doprowadzeniu do wrzenia, gotowałam jeszcze chwilę na wolnym ogniu. Następnie dodałam pomidory i doprawiłam ziołami prowansalskimi. Podałam z ryżem i brokułami ugotowanymi na parze. Szybkie i smaczne danie.
Na 2-3 osoby:
100-120 g ryżu
200-250 g filetu z łososia
cytryna / sok z cytryny
120 g pomidorków koktajlowych
300 ml soku pomidorowego
250 ml bulionu warzywnego
zioła prowansalskie
Ryż ugotowałam, a w tym czasie filety łososia pokroiłam w kostkę i skropiłam sokiem z cytryny. Pomidory zaś przekroiłam na połówki.
Rybę podlałam sokiem pomidorowym i bulionem. Po doprowadzeniu do wrzenia, gotowałam jeszcze chwilę na wolnym ogniu. Następnie dodałam pomidory i doprawiłam ziołami prowansalskimi. Podałam z ryżem i brokułami ugotowanymi na parze. Szybkie i smaczne danie.
26.08.2013
Ryba zapiekana w folii z pieczarkami
Na 4 osoby potrzebne są:
* 4 filety z mintaja lub dorsza
* kilka pieczarek
przyprawy: bazylia, rozmaryn
sok z cytryny
odrobina przyprawy uniwersalnej
Ryby po rozmrożeniu pozbawiłam nadmiaru wody, ułożyłam na folii aluminiowej (błyszczącą stroną do środka) natarłam z obu stron przyprawami i skropiłam sokiem z cytryny, po czym odstawiłam na kwadrans .
W tym czasie zagotowałam wodę na kaszę jęczmienną, następnie ugotowałam ją w osolonym wrzątku.
Pieczarki obrałam i kapelusze pokroiłam w grube plastry. Rozłożyłam je na filetach rybnych. Delikatni skropiłam wnętrze folii aluminiowej oliwą z oliwek i szczelnie zawinęłam. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180st przez kwadrans na środkowej jego części.
Podałam z kaszą polaną sosem pieczarkowym.
Sos Pieczarkowy:
kilka pieczarek
szklanka bulionu grzybowego
szklanka mleka
dwie łyżki masła
łyżka mąki
Pieczarki obrałam i dość drobno pokroiłam. Przesmażyłam w rondelku na łyżce masła. W oddzielnym garnku rozpuściłam łyżkę masła, po czym dodałam łyżeczkę mąki i rozmieszałam. Dolałam zimne mleko i dokładnie wymieszałam, by nie było grudek. W tym czasie zagotowałam wodę na bulion i po oddaniu kostki grzybowej dolałam do garnka. Na koniec dodałam przesmażone pieczarki i gotowałam kilka minut. Doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Jesli potrzeba, można zagęścić odrobiną mąki, do której należy dolewać stopniowo sos i dobrze wymieszać. A na koniec dodać do tak przygotowanego sosu.
* 4 filety z mintaja lub dorsza
* kilka pieczarek
przyprawy: bazylia, rozmaryn
sok z cytryny
odrobina przyprawy uniwersalnej
Ryby po rozmrożeniu pozbawiłam nadmiaru wody, ułożyłam na folii aluminiowej (błyszczącą stroną do środka) natarłam z obu stron przyprawami i skropiłam sokiem z cytryny, po czym odstawiłam na kwadrans .
W tym czasie zagotowałam wodę na kaszę jęczmienną, następnie ugotowałam ją w osolonym wrzątku.
Pieczarki obrałam i kapelusze pokroiłam w grube plastry. Rozłożyłam je na filetach rybnych. Delikatni skropiłam wnętrze folii aluminiowej oliwą z oliwek i szczelnie zawinęłam. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180st przez kwadrans na środkowej jego części.
Podałam z kaszą polaną sosem pieczarkowym.
Sos Pieczarkowy:
kilka pieczarek
szklanka bulionu grzybowego
szklanka mleka
dwie łyżki masła
łyżka mąki
Pieczarki obrałam i dość drobno pokroiłam. Przesmażyłam w rondelku na łyżce masła. W oddzielnym garnku rozpuściłam łyżkę masła, po czym dodałam łyżeczkę mąki i rozmieszałam. Dolałam zimne mleko i dokładnie wymieszałam, by nie było grudek. W tym czasie zagotowałam wodę na bulion i po oddaniu kostki grzybowej dolałam do garnka. Na koniec dodałam przesmażone pieczarki i gotowałam kilka minut. Doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Jesli potrzeba, można zagęścić odrobiną mąki, do której należy dolewać stopniowo sos i dobrze wymieszać. A na koniec dodać do tak przygotowanego sosu.
4.08.2013
Rolada jagodowa
Potrzebujesz:
* 1/2 szklanki śmietany kremówki
* 4 łyżki mąki
* 3 jajka
* torebka cukru waniliowego
* 1/2 torebki galaretki owocowej (ja użyłam truskawkowej)
* 2 łyżki dżemu jagodowego lub malinowego
* 3 łyżki cukru pudru
* 20 dag czarnych jagód
Białka oddzieliłam od żółtek, po czym ubiłam je blenderem na sztywną pianę. Następnie dodałam do nich roztrzepane widelcem żółtka i dosypałam mąkę. Wszystkie składniki wymieszałam dokładnie na gładką masę.
Tak powstałe ciasto przelałam do prostokątnej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (im większy jej rozmiar tym cieńsza i dłuższa rolada). Piekłam w piekarniku nagrzanym do temp. 180st C przez kwadrans. Wyjęłam biszkopt, usunęłam pergamin, po czym nadałam mu kształt rolady i zawinęłam w lnianą ściereczkę, aby zachowała swój kształt.
Galaretkę rozpuściłam w 1/3 szklanki gorącej wody, po czym pozostawiłam do przestygnięcia. Jeśli potrzeba, można wstawić do lodówki, aby przyspieszyć proces tężenia (tym razem nie było takiej potrzeby).
Śmietanę schłodziłam w lodówce, po czym ubiłam ją mikserem. Pod koniec ubijania dodałam cukier waniliowy i cukier puder oraz tężejącą galaretkę.
Rozwinięty biszkopt posmarowałam podgrzanym w kuchence mikrofalowej dżemem, na nim rozłożyłam owocowo-śmietanową masę, a na wierzch jagody. Zwinęłam ciasto w rulon.
Można udekorować ubitą śmietaną lub owocami.
* 1/2 szklanki śmietany kremówki
* 4 łyżki mąki
* 3 jajka
* torebka cukru waniliowego
* 1/2 torebki galaretki owocowej (ja użyłam truskawkowej)
* 2 łyżki dżemu jagodowego lub malinowego
* 3 łyżki cukru pudru
* 20 dag czarnych jagód
Białka oddzieliłam od żółtek, po czym ubiłam je blenderem na sztywną pianę. Następnie dodałam do nich roztrzepane widelcem żółtka i dosypałam mąkę. Wszystkie składniki wymieszałam dokładnie na gładką masę.
Tak powstałe ciasto przelałam do prostokątnej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (im większy jej rozmiar tym cieńsza i dłuższa rolada). Piekłam w piekarniku nagrzanym do temp. 180st C przez kwadrans. Wyjęłam biszkopt, usunęłam pergamin, po czym nadałam mu kształt rolady i zawinęłam w lnianą ściereczkę, aby zachowała swój kształt.
Galaretkę rozpuściłam w 1/3 szklanki gorącej wody, po czym pozostawiłam do przestygnięcia. Jeśli potrzeba, można wstawić do lodówki, aby przyspieszyć proces tężenia (tym razem nie było takiej potrzeby).
Śmietanę schłodziłam w lodówce, po czym ubiłam ją mikserem. Pod koniec ubijania dodałam cukier waniliowy i cukier puder oraz tężejącą galaretkę.
Rozwinięty biszkopt posmarowałam podgrzanym w kuchence mikrofalowej dżemem, na nim rozłożyłam owocowo-śmietanową masę, a na wierzch jagody. Zwinęłam ciasto w rulon.
Można udekorować ubitą śmietaną lub owocami.
3.08.2013
Domowy papirus
filety z piersi kurczaka
oliwa z oliwek
ulubione przyprawy
papier do pieczenia
Filety po umyciu i odcięciu tłustych kawałków rozbiłam tłuczkiem jak na kotlety.
Papier do pieczenia pocięłam na prostokątne kawałki, po czym spryskałam oliwą w sprayu. Można też rozsmarować oliwę pędzelkiem. Następnie oprószyłam papier przyprawami - mieszanką ziołową do mięs, ziołami prowansalskimi i odrobiną przyprawy do kurczaka.
Ułożyłam na jednym kawałku papieru kawałki mięsa, po czym przykryłam szczelnie drugim.
Smażyłam na rozgrzanej patelni już bez dodatkowego tłuszczu.
2.08.2013
Penne zapiekane z kiełbasą i groszkiem
Ostatnio wymyśliłam taką zapiekankę.
Na 4 osoby potrzebujesz:
40dag makaronu penne
puszka groszku
2 laski kiełbasy
300 ml śmietany 18%
zioła prowansalskie
odrobina przyprawy uniwersalnej
tarty ser żółty
2 jajka
Makaron ugotowałam al dente w osolonym wrzątku. W tym czasie obrałam kiełbasę ze skórki, pokroiłam na ćwiartki i przesmażyłam na suchej patelni.
Przygotowałam sos: do śmietany dodałam dwa jajka i dokładnie rozmieszałam, po czym doprawiłam ziołami i przyprawą. Dodatkowo zagęściłam garścią sera.
Naczynie żaroodporne wysmarowałam masłem. Na spodzie ułożyłam ugotowany i odcedzony makaron, następnie kiełbasę oraz odcedzony groszek. Całość polałam sosem śmietanowo-ziołowym i posypałam żółtym serem. Piekłam w temp. 180st przez 25 minut. Polecam!
Na 4 osoby potrzebujesz:
40dag makaronu penne
puszka groszku
2 laski kiełbasy
300 ml śmietany 18%
zioła prowansalskie
odrobina przyprawy uniwersalnej
tarty ser żółty
2 jajka
Makaron ugotowałam al dente w osolonym wrzątku. W tym czasie obrałam kiełbasę ze skórki, pokroiłam na ćwiartki i przesmażyłam na suchej patelni.
Przygotowałam sos: do śmietany dodałam dwa jajka i dokładnie rozmieszałam, po czym doprawiłam ziołami i przyprawą. Dodatkowo zagęściłam garścią sera.
Naczynie żaroodporne wysmarowałam masłem. Na spodzie ułożyłam ugotowany i odcedzony makaron, następnie kiełbasę oraz odcedzony groszek. Całość polałam sosem śmietanowo-ziołowym i posypałam żółtym serem. Piekłam w temp. 180st przez 25 minut. Polecam!
30.07.2013
Bugaj
Bugaj to staropolska potrawa - babka ziemniaczana, pieczona z utartych ziemniaków i obłożona boczkiem lub kiełbasą. Smakuje wybornie i jest bardzo prosty w przygotowaniu
Na 3-4 porcje potrzebne są:
2 kg ziemniaków
2 jajka
2 łyżki mąki (jeśli używamy młode ziemniaki)
przyprawa do ziemniaków
sól i pieprz
2 laski kiełbasy
oliwa z oliwek w sprayu
Ziemniaki starłam na tarce o drobnych oczkach, po czym dodałam jajka oraz mąkę. Następnie przyprawiłam do smaku.
Na suchej patelni teflonowej przyrumieniłam jedną laskę kiełbasy, po uprzednim pokrojeniu w kostkę. Potem dodałam do przygotowanej masy ziemniaczanej.
Prostokątne naczynie żaroodporne zwilżyłam oliwą w sprayu (można też rozsmarować), po czym przełożyłam do niego masę ziemniaczaną.
Drugą laskę kiełbasy pokroiłam w plastry i rozłożyłam na wierzchu tej masy. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180st z termoobiegiem i piekłam przez godzinę. W połowie czasu pieczenia przykryłam folią aluminiową by zbytnio nie wyschło. Polecam!
11.07.2013
Tradycyjne placki ziemniaczane
Na 4 porcje potrzebujesz:
* 2kg ziemniaków
* 1 cebula
* 2 jajka
* 3 łyżki mąki pszennej
* sól i pieprz
Ziemniaki po obraniu i opłukaniu, starłam na tarce o drobnych oczkach. Następnie starłam cebulę i dodałam mąkę oraz wbiłam dwa jajka. Wszystkie składniki dokładnie wymieszałam, a potem doprawiłam do smaku.
Placki smażymy na gorącym oleju do zrumienienia lub pieczemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spryskanej oliwą w sprayu ( 200st - 30m.)
Można zjeść w takiej formie, albo na wierzch położyć kleks śmietany, jogurtu, czy twarożku. Smacznego!
5.07.2013
Szarlotka z kruszonką
Ten przepis dostałam od mojej mamy, którą serdecznie pozdrawiam.
Do upieczenia tego ciasta, potrzebne są:
1 szklanka cukru
3 szklanki mąki
duże jajko
kostka margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
kilka łyżek śmietany
słoik przecieru jabłkowego/marmolady jabłkowej
2/3 margaryny posiekaj z 2 szklankami mąki, dodaj 3/4 szklanki cukru, żółtko, pianę z białka i proszek do pieczenia. Zagniataj ciasto dodając 1-2 łyżki śmietany, po czym schładzaj przez godzinę w lodówce. Następnie tym ciastem wylep formę do pieczenia i piecz przez kwadrans w 175st. C.
Po upieczeniu, rozsmaruj na tym spodzie ciasta owoce. Z reszty składników: szklanki mąki, 1/3 szkl. cukru i 1/3 margaryny zagnieć kruszonkę i posyp nią warstwę owoców. Piecz przez 40min. w temp. 180st C.
Można wierzch posypać cukrem pudrem.
Do upieczenia tego ciasta, potrzebne są:
1 szklanka cukru
3 szklanki mąki
duże jajko
kostka margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
kilka łyżek śmietany
słoik przecieru jabłkowego/marmolady jabłkowej
2/3 margaryny posiekaj z 2 szklankami mąki, dodaj 3/4 szklanki cukru, żółtko, pianę z białka i proszek do pieczenia. Zagniataj ciasto dodając 1-2 łyżki śmietany, po czym schładzaj przez godzinę w lodówce. Następnie tym ciastem wylep formę do pieczenia i piecz przez kwadrans w 175st. C.
Po upieczeniu, rozsmaruj na tym spodzie ciasta owoce. Z reszty składników: szklanki mąki, 1/3 szkl. cukru i 1/3 margaryny zagnieć kruszonkę i posyp nią warstwę owoców. Piecz przez 40min. w temp. 180st C.
Można wierzch posypać cukrem pudrem.
26.06.2013
Pieczony łosoś po Irlandzku
Na 4-5 porcji potrzebujemy:
500-600g łososia (część ogonowa)
25g masła
sok z cytryny do skropienia ryby
łyżka ziół (szczypiorek, pietruszka, majeranek)
sól
Ziołowe masło:
40g miękkiego masła
parę kropli soku z cytryny
łyżka świeżych ziół
Folię aluminiową smarujemy grubo masłem, po czym kładziemy na nią rybę (na błyszczącą część). Skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy ziołami i odrobiną soli.
Zawijamy folię i pieczemy przez pół godziny w temp. 180st. Jeśli pieczemy większy kawałek ryby, dobrze jest sprawdzić widelcem czy jest dobrze upieczona w środku. Szybkie w przygotowaniu, a pyszne i zdrowe danie. Łososia podałam z brązowym ryżem i pomidorkami koktajlowymi.
500-600g łososia (część ogonowa)
25g masła
sok z cytryny do skropienia ryby
łyżka ziół (szczypiorek, pietruszka, majeranek)
sól
Ziołowe masło:
40g miękkiego masła
parę kropli soku z cytryny
łyżka świeżych ziół
Folię aluminiową smarujemy grubo masłem, po czym kładziemy na nią rybę (na błyszczącą część). Skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy ziołami i odrobiną soli.
Zawijamy folię i pieczemy przez pół godziny w temp. 180st. Jeśli pieczemy większy kawałek ryby, dobrze jest sprawdzić widelcem czy jest dobrze upieczona w środku. Szybkie w przygotowaniu, a pyszne i zdrowe danie. Łososia podałam z brązowym ryżem i pomidorkami koktajlowymi.
10.06.2013
Kolorowe szaszłyki
Ostatnio z mężem wymyśliliśmy takie oto szaszłyki na grilla:
Nie podaję dokładnych ilości - zależy to oczywiście od ilości przewidzianych osób
kilka frankfurterek lub kilka kabanosów
2 papryki np. czerwona i żółta
pomidorki koktajlowe
pieczarki (kapelusze oraz ogonki)
opcjonalnie: sól i pieprz/zioła prowansalskie
długie patyczki do szaszłyków
Papryki myjemy, wydrążamy środki, kroimy na grube paski, a potem na większe kwadraty. Pomidorki koktajlowe myjemy i odkładamy do miseczki.
Pieczarki oczyszczamy i obieramy, aby następnie oddzielić kapelusze od ogonków. Wędliny kroimy na kilkucentymetrowe kawałki.
Tak przygotowane składniki nadziewamy na przemian na szaszłyki. Można oprószyć solą i pieprzem, ale niekoniecznie - i takie są pyszne. Poza tym kabanosy czy frankfurterki są już słone, więc lepiej uważać. My obyliśmy się bez przypraw, a bardzo nam te szaszłyki smakowały. Ja zaś polecam zioła prowansalskie. Pieczemy na grillu do zrumienienia wędlin.
Nie podaję dokładnych ilości - zależy to oczywiście od ilości przewidzianych osób
kilka frankfurterek lub kilka kabanosów
2 papryki np. czerwona i żółta
pomidorki koktajlowe
pieczarki (kapelusze oraz ogonki)
opcjonalnie: sól i pieprz/zioła prowansalskie
długie patyczki do szaszłyków
Papryki myjemy, wydrążamy środki, kroimy na grube paski, a potem na większe kwadraty. Pomidorki koktajlowe myjemy i odkładamy do miseczki.
Pieczarki oczyszczamy i obieramy, aby następnie oddzielić kapelusze od ogonków. Wędliny kroimy na kilkucentymetrowe kawałki.
Tak przygotowane składniki nadziewamy na przemian na szaszłyki. Można oprószyć solą i pieprzem, ale niekoniecznie - i takie są pyszne. Poza tym kabanosy czy frankfurterki są już słone, więc lepiej uważać. My obyliśmy się bez przypraw, a bardzo nam te szaszłyki smakowały. Ja zaś polecam zioła prowansalskie. Pieczemy na grillu do zrumienienia wędlin.
30.05.2013
Chateau de Amboise
Amboise było ważnym obiektem strategicznym zarówno za czasów
panowania Celtów, później Rzymian, aż po czasy współczesne.
Wasale hrabstw Blois i Anjou, którzy posiadali w XIw. posiadłości
w Amboise, toczyli ze sobą niekończące się walki wzdłuż brzegów Loary.
Natomiast w roku 1106 Hugues, wasal Blois, przejął to lenno na własność.
Początkiem siły dynastii Amboise jest czas, gdy zamek ów zdominował Loarę wraz
z wyspą oraz mostem.
Królewskie krótsze i
dłuższe fascynacje fortecą
Taki stan rzeczy trwał do czasów panowania Karola VII
(1422-1461), który pod wpływem La Tremoille’a (Artura de Richemont)
oskarżył Louise’a de Amboise o zdradę i skonfiskował fortecę wraz z
posiadłością.
Pozostawał tam jednak tylko okazyjnie, a główne prace
rozbudowy fortyfikacji były przeprowadzone za panowania Ludwika XI (1461-1483).
Równie istotnym czynnikiem, który wpłynął na rozpoczęcie tych prac było
pragnienie wybudowania odpowiedniej posiadłości dla królowej Charlotte of Savoy
wraz z dziećmi. Sam Ludwik XI wolał pozostać w Tours, przemierzając kraj konno,
by odwiedzać od czasu do czasu swe posiadłości.
Przyszły władca Karol VIII (1498-1515) spędził tam
dzieciństwo pod opieką Jean Bourre. Był on bardzo przywiązany do tej
posiadłości. Gdy został królem, z entuzjazmem zajął się przebudową fortecy
i nadal tam mieszkał wraz z żoną Anną
Bretońską. Bez watpienia włożył w realizację tych remontów wiele energii,
ponieważ doprowadził do przebudowy średniowiecznej fortecy we wspaniały gotycki pałac. Za jego
panowania zbudowano dwie wieże, które ułatwiały rycerzom dotarcie z miasta do
zamku oddalonego o zaledwie 40 metrów. Niestety nie dane mu było zobaczyć
owoców swej pracy, ponieważ zginął przedwcześnie – w wieku 28 lat – w wyniku
nieszczęśliwego wypadku (po uderzeniu głową w potężne nadproże zamkowych wrót).
Karol VIII nie pozostawił po sobie potomka rodzaju męskiego,
a więc jego kuzyn, książę Orleanu, został jego nastepcą przyjmując tytuł
Ludwika XII (1465-1515). Nowy król rezydował w Blois, które było jego lennem, a
w Amboise wychowywał się jego kuzym i przypuszczalnie dziedzic - Franciszek
d’Angouleme.
Kontynuował on w przyszłości, już jako Franciszek I
(1515-1547),prace swego poprzednika, łącznie z dobudowaniem prostopadłego
skrzydła do rezydencji Karola VIII. Jego fascynacja Renesansem zaowocowała nie
tylko tą przebudową, ale również dzięki niemu mansardowe okna rezydencji
zostały udekorowane we włoskim stylu. Król nie zamieszkiwał rezydencji przez
cały rok, ale jak wielu władców, był tam obecny przez kilka tygodni, po czym
ruszał w drogę, by odwiedzać swe posiadłości w kraju lub na zbrojne kampanie.
Wraz z nim ruszała jego świta, czyli oficerowie króla oraz królowej, a także
ich dworzanie.
Jego następca Henryk II (1547-1559) wpłynął na dobudowę
części budowli równoległej do skrzydła Ludwika XII (dziś już niestety
nieistniejącego). Jego żona Katarzyna Medycejska wprowadziła na dwór zwyczaje
zaczerpnięte z włoskiego renesansu.
Za panowania jego syna, Franciszka II, w roku 1560 w zamku
rozegrał się spisek Hugenotów mający na celu zabicie młodego króla, który
niedawno ożenił się Z Marią, królową Szkocji. Spisek ów został odpowiednio
wcześniej wykryty, a zamachowcy ujęcii i brutalnie straceni. Przywódca Hugenotów,
Georges de Barri de la Renaudie został zamordowany i poćwiartowany, jego
wspólnikom odrąbano głowy albo zostali zaszyci w worki i potopieni w Loarze,
Wielu z nich także powieszono na zamkowych balkonach ludowi ku przestrodze.
Schyłek życia
Leonarda da Vinci
Franciszek I zaprosił do Francji Leonadra da Vinci, który
miał wtedy 64 lata. Przywiózł ze sobą trzy słynne obrazy: Moną Lisa, św. Anna
Samotrzeć oraz św. Jan Baptysta. Swój
czas poświęcał przede wszystkim na rysowaniu i nauce, szczególnie z dziedziny
architektury. Jedną z jego ostanich prac były próby połączenia rezydencji
królewskich drogą wodną oraz regulacja
brzegów Loary.
Zmarł trzy lata później w swoim dworku Clos Lucé w
Amboise i został pochowany w kościele kolegialnym św. Florentyna. Jego szczątki
zostały jednak przeniesione do kaplicy św. Huberta, na skutek zniszczenia
wcześniej wspomnianego kościoła.
Obecnie dworek, w którym mieszkał Leonardo spełnia funkcję
museum ku jego czci. Można tam zobaczyć jego komnatę wraz łożem w którym
zakończył żywot, a w piwnicy modele wykonane według rysunków mistrza, w tym
czołg i helicopter.
Forteca więzienna
Już w wieku XVII królewska forteca zaczęła służyć jako
więzienie. Następnie zamek przechodził z rąk do rąk – Ludwik XV podarował go
księciu Choiseul, a Ludwik XVI zakupił go w 1785r, a następnie sprzedał księciu
Penthievre. Był on teściem księcia Chartes (przyszłego Filipa Egalite), a więc
posiadość wróciła z powrotem w posiadanie rodu Orlean.
Zaraz po Rewolucji Francuskiej zamek w Amboise przeszedł na
własność państwa, Napoleon zamek sprywatyzował i podarował jednemu z dygnitarzy
Cesarstwa. Po 1815 roku zamek znów stał się własnością monarchii pod panowaniem
Ludwika Filipa, ostatniego króla Francji.
Muzułmański
akcent
Po upadku monarchii zamek zamieniony został ponownie na
więzienie. Emir Abd el Kader, algierski przywódzca ruchu oporu przeciw
francuskiej kolonizacji, został pokonany w 1847 roku, a następnie więziony w
Tulonie i w Pau. Rok później, wraz z 90 towarzyszącymi mu osobami (mężczyźni,
kobiety i dzieci) dotarł do zamku Amboise na statkach parowych. Ich pobyt w
zamku objęto licznymi restrykcjami -
ograniczono kontakty emira i jego świty z otoczeniem oraz zabroniono
korespondecji. Z drugiej strony okazano im szacunek poprzez umożliwienie obchodzenia
świąt muzułmańskich.
Algierczycy wychodzili na spacery, uczestniczyli czasem w
pracach na roli, przez co stopniowo stawali się bliscy okolicznej ludności.
Początkowe nikłe zainteresowanie mieszkańców Amboise przerodziło się z czasem w
podziw dla uwięzionych cudzoziemców w zamku. Otwarty umysł i ciekawość innej
kultury, czym wykazywał się emir,
zapoczątkowały we Francji dzieło porozumienia między dwiema wpływowymi
religiami.
Jednakże życie w odmiennych warunkach, co obejmowało inny
klimat, pożywienie, czy brak dostatecznej higieny (dostepna była dla wszystkich
tylko jedna łaźnia), a co za tym idzie podupadłe nastroje spowodowały
choroby I w konsekwencji śmierć 25 osób,
w tym wielu dzieci. Zmarła także młoda żona emira Lella Khira.
Pierwszych zmarłych pochowano na miejskim cmentarzu, co
wywołało zainteresowanie miejscowej ludności.
Prochy zmarłych przeniesiono jednak na teren zamku, gdyż groby te
budziły zbyt dużą ciekawość na cmentarzu, co raziło bliskich emira.
Kiedy na czele Francji stanął Napoleon III (bratanek Napoleona Bonaparte), uwolnił
Algierczyków z fortecy w 1852r. Mieszkańcy Amboise, w hołdzie zmarłym
muzulmańskim jeńcom, zażądali drogą petycji w 1853 roku pomnika w ogrodach
zamku. Wybudowano więc pomnik zwieńczony półksiężycem. W sąsiedztwie pomnika
otworzono w 2005 roku „ogród orientalny” dzieło znanego algierskiego artysty
Rachida Koraïchi. 25 steli, na każdej wyryty werset z Koranu i nazwisko.
Kamień, z którego je wykonano, pochodzi z Aleppo (Abd el Kader zmarł w Syrii, w
Damaszku).
Wzdłuż murów zamku zasadzono siedem cyprysów, które niczym
strażnicy czuwają nad grobami, a krzewy rozmarymu zwrócone są w stronę Mekki.
Ogród wykonali artyści z Amboise, Algieru i Damaszku. Wedle legendy w rosnącym
nieopodal wielkim cedrze mieszka duch Abd el Kadera.
Wygląd zamku i
ogrodów
- Zewnętrzny mur i dwie wysokie wieże (Minimes-w części północnej nad Loarą oraz Hurtault - po przeciwległej stronie nad Amasse). Obie pochodzą z czasów Karola VIII. Ciekawostką jest, że wieże te prowadzą do zamku przez spiralne rampy przystosowane dla karet i powozów;
- Skrzydło Karola VIII wyróżnia się misternie wykończonymi żelaznymi balkonami. Na nich właśnie powieszono Hugenotów po stłumieniu spisku zawiązanego przeciwko Franciszkowi II. Od strony podwórza tworzy ono kąt wraz z królewskimi apartamentami wybudowanymi dla Ludwika XII oraz Franciszka I;
- Kaplica św. Huberta , której budowę zaczęto w roku 1491, a zakończono pięć lat później. Widoczne są w tym wnętrzu wpływy sztuki flamandzkiej;
- W miejscu, gdzie były ogrody Pacello, możemy zobaczyć bramę z wyrzeźbionym jeżozwierzem (stanowił on emblemat królewski) – pochodzi on z okresu panowania Ludwika XII;
- Na terenie zamku mieści się również zamkowa winiarnia (poniżej głównego wejścia do zamku), gdzie można skosztować próbek win z różnych regionów Francji;
- Ogrody okalające zamek nie są typowymi ogrody królewskie kipiące od kwitnących kwiatów i klombów. Dominują tu bowiem całoroczne krzewy i wiele gatunków drzew.
Godziny
otwarcia i cennik:
2-31 Styczeń 9h-12h30, 14h-16h45
1-28 Luty 9h-12h30, 13h30-17h
1-31 Marzec 9h-17h30, non-stop
1 Kwiecień - 30 Czerwiec 9h-18h30, non-stop
1 Lipiec - 31 Sierpień 9h-19h00, non-stop
1 Wrzesień - 1 Listopad 9h-18h00, non-stop
2 - 15 Listopad 9h-17h30 non-stop
16 Listopad - 31 Grudzień 9h-12h30
14h-16h45
Zamek czynny cały rok z wyjątkiem 1 stycznia i 25 grudnia w
godzinach od 9:00 do 18:00 (latem dłużej)
Wejście do zamku + grobowiec Leonardo da Vinci + ogród -
10,5€
Dzieci w wieku od lat 7 do 18: wejście do zamku + grobowiec
Leonardo da Vinci + ogród - 7€, dzieci poniżej 7 lat - gratis.
Materiały źródłowe:
- The Chateaux of the Loire – Editions Valoire – Estel
- www.chateau-amboise.com
Subskrybuj:
Posty (Atom)